Teraz, gdy zbliża się stulecie dzieła salezjańskiego w Kairze, które będzie obchodzone w 2026 roku, ta inicjatywa jest wzmacniana nowymi elementami. Będzie to pierwsza taka “Its Academy” poza granicami Włoch. Młodzi Egipcjanie, którzy często kontynuują potem swoją naukę we Włoszech (w ubiegłym roku 60 osób zapisało się i znakomicie zdało testy wstępne we włoskiej “ITS Academy”) - będą mogli kontynuować dwuletni kurs podyplomowy we własnym kraju. Mogłoby to zapoczątkować egipską sieć “Its Academy”.
“Misją Księdza Bosko - przypomniał ks. Morcos Helmy, dyrektor - zawsze było formowanie obywateli i wierzących, zwłaszcza tych najbardziej potrzebujących. W 2026 r. będziemy obchodzić 100-lecie naszej obecności w stolicy Egiptu. Jesteśmy jedyną szkołą za granicą objętą projektem 4+2: zapewniamy dyplomy z elektrotechniki, mechatroniki i informatyki, które są również uznawane we Włoszech. Mamy około 70 nauczycieli i tysiąc uczniów, a każdego roku szkolimy 140 techników z doskonałą znajomością języka włoskiego”.
I to właśnie w środę, 12 lutego, w duchu tej współpracy, szkolenia, integracji i internacjonalizacji, zainaugurowano “Włoską Wioskę”, która jest pierwszym działaniem operacyjnym po podpisaniu protokołu ustaleń między Włochami a Egiptem w ramach tak zwanego “Piano Mattei”, projektu współpracy rozwojowej i inwestycji w Afryce realizowanego przez rząd włoski we współpracy z przedsiębiorstwami i organizacjami trzeciego sektora.
To nie przypadek, że salezjańska Szkoła “Don Bosco” została wybrana na miejsce “Włoskiej Wioski” w Kairze. “Ta wioska stanowi niejako pierwsze włoskie targi edukacyjne za granicą. Nawiązaliśmy kontkat z 48 ITS i 50 firmami. Wdrażając reformę 4+2, coraz bardziej zacieśniamy relacje między instytucjami edukacyjnymi i firmami” - powiedział włoski minister edukacji i zasług, Giuseppe Valditara podczas inauguracji “Włoskiej Wioski”, co miało miejsce na dużym placu szkoły założonej i prowadzonej przez salezjanów. Wśród białych pawilonów, przybranych czerwienią i zielenią flag włoskich i egipskich, rozpoczęły się dwa dni spotkań, które mają na celu wyłonienie młodych ludzi, którzy zostaną wysłani do Włoch lub 300 włoskich firm działających w Egipcie.
Jak się przewiduje, “Włoska Wioska” będzie potrzebować budżetu w wysokości 140 tys. euro na warsztaty i 300 tys. euro na 2000-godzinne kursy. Oczekuje się jednak, że inwestycja będzie wysoce opłacalna, również ze względu na niedobór wykwalifikowanej siły roboczej, z którym często boryka się wiele firm, zarówno włoskich, jak i lokalnych.
“Kapitał ludzki musi być zawsze w centrum naszej uwagi. Ta wioska pozwala skupić się na potrzebach ludzi i firm (...) Szkolenie jest pierwszą podstawą do ich przyjęcia” - stwierdził Emanuele Orsini, prezes “Confederazione Generale dell’Industria Italiana” (Confindustria), partnera w tym projekcie, zajmującego się również mapowaniem umiejętności i potrzeb.
Z drugiej strony, sama “Confindustria” (sekcja Górnego Adriatyku) już miała do czynienia z tego rodzaju współpracę z synami Księdza Bosko. Mowa tu o współpracy między Agencją zatrudnienia „Umana - SpA”, regionem Friuli-Wenecja Julijska i salezjańską organizacją pozarządową “Volontariato Internazionale per lo Sviluppo” (VIS) w ramach projektu w Ghanie, którego celem jest wprowadzenie młodych techników, dobrze wyszkolonych w Ośrodku Kształcenia Zawodowego “Don Bosco” w Ashaiman w Ghanie, do sektora przemysłowego w północno-wschodnich Włoszech.