Włochy – Wsłuchując się w głos misjonarzy 153. Salezjańskiej Wyprawy Misyjnej: Oscar Kimangou

(ANS – Castelnuovo Don Bosco– Z ziemi kongijskiej, ziemi, która przyjęła, a  z której teraz wyrusza tak wielu misjonarzy, pochodzi młody kleryk Oscar Kimangou. Liczy 28 lat, należy do wizytatorii Afryki Konga Kongo (ACC), za dwa dni weźmie udział w uroczystości rozesłania misjonarzy w ramach 153. Salezjańskiej Wyprawy Misyjnej, po czym uda się do swojej nowej ojczyzny, Słowenii. Poniżej dzieli się swoim świadectwem.

Co Cię skłoniło do napisania listu do Przełożonego Generalnego z prośbą o pozwolenie na wyjazd na misje?  

Już jako aspirant dowiedziałem się, że nasze Zgromadzenie jest misyjne z racji charyzmatu, a więc moje pragnienie zostania misjonarzem sięga tamtego czasu, kiedy to spotkałem kameruńskiego misjonarza, który tam przybył, aby odprawić Mszę św. w mojej rodzinnej parafii, gdzie odbywał praktykę przed wyjazdem na misje. Tak więc już od prenowicjatu żywiłem pragnienie misyjne.

Jak bliskie Ci osoby przyjęły Twoją decyzję?

Dla moich rodziców była to łaska i wyraz woli Bożej, z którą trzeba się zgodzić i iść do przodu, angażując się w pracę misyjną. Cała rodzina wspiera mnie na chwałę Boga i dla zbawienia ludzkości. Moi bracia okazali mi również swoje wsparcie i bliskość, a przyjaciele także obiecali się za mnie modlić.

Salezjanin koadiutor, błogosławiony i wkrótce święty Artemide Zatti odznaczał się wielkim duchem misyjnym w swoim apostolacie, który realizował w szpitalu. Czy tu również odczuwasz podobną pasję?  

Tak, to salezjanin pełen pasji. Jest faktycznie jednym z salezjanów, którzy mnie zainspirowali swoim sposobem działania, całkowitym darem ze swojego życia dla innych. Dla mnie jest on jednym z tych salezjanów, którzy naprawdę urzeczywistnili zasadę: wszystko z miłości i nic na siłę.

Czy jesteś zadowolony z miejsca, do którego się udajesz? Czy masz jakieś obawy lub wątpliwości związane z nowym miejscem, kulturą i jego mieszkańcami?

Wyjście poza swoją strefę komfortu, poza swoje przyzwyczajenia i środowisko zawsze niesie ze sobą lęki i obawy. Nauka słoweńskiego będzie oczywiście moim pierwszym wyzwaniem, ale zrobię wszystko, aby stawić mu czoła. Poza tym wiem, że zostanę dobrze przyjęty przez moich współbraci salezjanów, jestem spokojny, bo kiedy jesteś ze swoimi współbraćmi, jesteś wspierany, nigdy nie jesteś sam.

Czy masz w pamięci jakieś wzory wielkich misjonarzy, których styl życia chcesz naśladować? Moim podstawowym wzorem jest po prostu Jezus.

Jakie przesłanie chcesz przekazać młodym ludziom odnośnie do powołania misyjnego?

Powołanie misyjne jest powołaniem w powołaniu. Zachęcam młodych ludzi przede wszystkim do tego, aby pozostali otwarci na Boże wezwanie w ich życiu. Dzisiejszy świat oferuje nam wiele opcji, ale prawdziwe szczęście, prawdziwe życie, znajduje się w Bogu. Dlatego zachęcam was, abyście pozwoli się kierować woli Bożej.

Ponadto, jeśli chodzi o powołanie, konieczne są pewne aspekty: prostota, otwartość, pokora, wielkoduszność i, co najbardziej konieczne, cierpliwość.

ARTYKUŁY POKREWNE

InfoANS

ANS - “Agencja iNfo Salezjańska” - jest periodykiem wielotygodniowym telematycznym, organem komunikacji Zgromadzenia Salezjańskiego, zapisanym w Rejestrze Trybunału Rzymskiego pod nr 153/2007.

Ta witryna używa plików cookies także osób trzecich w celu zwiększenia pozytywnego doświadczenia użytkownika (user experience) i w celach statystycznych. Przewijając stronę lub klikając na któryś z jej elementów, wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookies. Chcąc uzyskać więcej informacji w tym względzie lub odmówić zgody, kliknij polecenie „Więcej informacji”.