Zambia – Misjonarz z Wietnamu wśród afrykańskich dzieci ulicy

(ANS – Kabwe) – Ks. Joseph Nguyen Tuan Anh to jeden z około 120 wietnamskich salezjanów misjonarzy ad gentes, który od 2013 roku pracuje na misjach w Afryce. Znajduje się na terenie wizytatorii Zambii-Malawi-Zimbabwe-Namibii pw. Maryi Wspomożycielki (ZMB). Został wyświęcony na kapłana ubiegłego roku, ale nie mógł odprawić swoje pierwsze msze prymicyjne w swoim kraju, w Wietnamie, z powodu pandemii i ze studentatu teologicznego w Nairobii-Utume, w Kenii, skierowano go do nowej wspólnoty w Kabwe-Makululu, w Zambii.

Obecnie, jak sam opowiada, jego codzienne życie jest bardzo ciekawe; musi czuwać nad 90 młodymi wychowankami z “Don Bosco Children Home”, ośrodka, który powstał w 2018 roku z myślą o dzieciach ulicy i sierotach. Tę pracę realizuje wspólnie z salezjańskim asystentem, a do tego udziela się również w dziennym oratorium w wielkim kompleksie salezjańskim, który obejmuje również szkołę podstawową oraz parafię z licznymi stacjami misyjnymi.

Co czyni Księdza szczęśliwym jako salezjanina misjonarza wśród młodych Afrykanów?

Już sam fakt, że większość młodych ludzi, którymi się opiekujemy, jest biednych i pochodzi z ubogich środowisk, sprawia, że ​​moje serce salezjańskie jest szczęśliwe.

Czego nauczył się Ksiądz od swoich afrykańskich kolegów w Studentacie Teologicznym w Nairobi-Utume?

Od nich nauczyłem się żyć charyzmatem salezjańskim w dużej, wielokulturowej wspólnocie, doceniając w ten sposób piękno różnych sposobów myślenia i działania.  

Po święceniach kapłańskich został Ksiądz skierowany do “Don Bosco Children Home” i pracy w oratorium. Jakie są główne powody do zadowolenia, a jakie największe wyzwania z tym związane?  

Wielką radość sprawi mi obserwowanie, jak nasze dzieci zmieniają się z dnia na dzień, oraz praca na rzecz biednych i potrzebujących dzieci, które nie mają dokąd pójść. Do wyzwań, jakie stoją przede mną, należy z pewnością nauka języków lokalnych (zwłaszcza bemby), a także nabycie pewnych umiejętności zawodowych niezbędnych do tej specyficznej pracy z młodzieżą.

Jakie są Księdza marzenia?

Moje marzenia dotyczą przede wszystkim tego, bym umiał się uczyć być użytecznym i potrafił odpowiadać na potrzeby tych dzieci. Marzę również o tym, by mieć w coraz większym stopniu serce Księdza Bosko w odniesieniu do najuboższych i potrzebujących.

Czy chciałby Ksiądz skierować jakieś przesłanie lub apel do młodych salezjanów z Wietnamu i z całego świata?

Moje przesłanie jest następujące: Nie bójcie się, ponieważ jak tylko będziemy w stanie posiadać serce Księdza Bosko – tj. gdy tylko otworzymy się na nowe kultury i potrzeby naszej młodzieży, czyniąc to z wiarą w Boga – znajdziemy radość i sens misyjnego życia. Przybywajcie na misje!

InfoANS

ANS - “Agencja iNfo Salezjańska” - jest periodykiem wielotygodniowym telematycznym, organem komunikacji Zgromadzenia Salezjańskiego, zapisanym w Rejestrze Trybunału Rzymskiego pod nr 153/2007.

Ta witryna używa plików cookies także osób trzecich w celu zwiększenia pozytywnego doświadczenia użytkownika (user experience) i w celach statystycznych. Przewijając stronę lub klikając na któryś z jej elementów, wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookies. Chcąc uzyskać więcej informacji w tym względzie lub odmówić zgody, kliknij polecenie „Więcej informacji”.