VIII Następca Księdza Bosko, po ukończeniu formacji początkowej w swojej ojczyźnie i we Włoszech, jeszcze przed objęciem funkcji Przełożonego Generalnego, przez 24 lata (od 1972 do 1996 r.) pełnił różne posługi w Radzie Generalnej: najpierw jako radca regionu Ameryka Łacińska, następnie radca generalny ds. duszpasterstwa młodzieży, i wreszcie wikariusz Przełożonego Generalnego. Decyzja podjęta na XXIV Kapitule Generalnej w 1996 r., dotycząca powierzenia mu funkcji kierowania Zgromadzeniem Salezjańskim była więc trafna, bo przemawiały za nim kompetencje, które posiadał, oraz wizja i ciągłość, którą gwarantował, gdy chodzi o dalszy rozwój Zgromadzenia.
Był człowiekiem o wielkich horyzontach, odwadze apostolskiej i wrażliwości kościelnej, który, najpierw z odwagą, a następnie z pogodnym poddaniem się woli Bożej, stawiał czoła chorobie i cierpieniu, których doświadczył w ostatnich latach swojego życia.
Dał się poznać jako wielki innowator w dziedzinie duszpasterstwa młodzieży, a sam pochodząc z ziemi misyjnej, kontynuował “Projekt Afryka” swojego poprzednika, otwierał nowe placówki misyjne i podejmował nowe projekty z myślą o obszarach misyjnych. Także osobiście koordynował Nadzwyczajną Wyprawę Misyjną w 2000 roku.
Jednocześnie przywiązywał wielką wagę do kwestii komunikacji społecznej, czego namacalnym wyrazem było wznowienie i nowa forma Biuletynu Salezjańskiego w 52 wydaniach. Kolejnym znakiem rozpoznawczym jego rządów, najkrótszych w dotychczasowej historii Zgromadzenia Salezjańskiego, było szczególne dowartościowanie świeckich współpracowników salezjanów i uznanie ich doniosłej roli.
Zmarł w Rzymie 23 stycznia 2002 r., otoczony miłością i synowską opieką córek Najświętszych Serc Jezusa i Maryi, sióstr zgromadzenia zakonnego założonego przez bł. ks. Alojzego Variarę, salezjanina, zaledwie kilka tygodni po zakończeniu swojej sześcioletniej kadencji.
Jeśli chodzi o jego Wiązanki, wszystkie one, a było ich sześć, są proste i krótkie, i zawierają ogólne odniesienia o charakterze biblijnym, a przede wszystkim kościelnym.
Nie zwykł zostawiać żadnych pisemnych komentarzy do Wiązanek, ale każdego roku, w czasie Dni Duchowości Rodziny Salezjańskiej, które odbywały się w Rzymie w styczniu, zawsze dokonywał prezentacji danej Wiązanki i ją wyjaśniał.
W tym niewielkim zbiorze jego Wiązanek nie jest trudno dostrzec jako dominujący aspekt kościelny, wykazujący zgodność drogi Zgromadzenia z tą przemierzaną przez Kościół. Właściwie wszystkie jego Wiązanki wpisują się w drogę przygotowania do Wielkiego Jubileuszu Roku 2000, ogłoszonego przez papieża Jana Pawła II. Pierwsze trzy z nich wpisują się w te przygotowania, do których wezwał sam papież, uwzględniając centralny temat Jubileuszu, jakim było pojednanie. Celem dwóch ostatnich jest doprowadzenie do tego, by te zasiane ziarna łaski w czasie tego uniwersalnego wydarzenia wydały bogate owoce.
Mamy tu więc eklezjalność nie symptomatyczną, ale zamierzoną, trwałą i zdecydowaną, która nie zastępuje, ale raczej wspiera i wzmacnia “salezjański” charakter Wiązanki.
Oto te sześć Wiązanek, jakie przekazał nam ks. Vecchi:
1997: “Wpatrując się w Jezusa, pierworodnego z wielu braci, pomagamy młodym ludziom przyjąć Go w wierze”;
1998: “‘Niech będzie błogosławiony Bóg, Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa’. Zwróćmy się do Niego z dziecięcą miłością, aby być z młodymi budowniczymi braterskiej solidarności”;
1999: “W nadziei zostaliśmy zbawieni: wraz z młodymi odkryjmy na nowo obecność Ducha w Kościele i świecie, aby żyć i działać z ufnością w perspektywie Królestwa”;
2000: “W imię Chrystusa, który jest naszym Pokojem, zechciejcie się pojednać”;
2001: “Chrystus darem dla wszystkich. Jako owoc Jubileuszu ożywiamy ducha i misyjną solidarność”;
2002: “‘Duc in altum’: na otwarte morze i na głębię”.