“Nasze salezjańskie domy, oratoria i szkoły otworzyły swoje drzwi dla przesiedleńców” – kontynuuje salezjanin. „Tu we Lwowie, dokąd przybyły tysiące kobiet i dzieci, dostarczamy im żywność. Młodzieżowe ośrodki duszpasterskie stały się punktami pierwszej pomocy dla dotkniętej wojną ludności. Młodzi ludzie i rodzice robią wszystko, co możliwe, aby wspierać najbardziej dotknięte regiony. Każdego dnia wysyłamy żywność i środki medyczne dla ludności znajdującej się na skraju katastrofy humanitarnej”.
„Międzynarodowa pomoc humanitarna już się rozpoczęła” – kontynuuje”. „Dziękujemy Rodzinie Salezjańskiej ze Słowacji, która przyszła już z pomocą. Obecnie organizujemy zakrojoną na szeroką skalę pomoc międzynarodową dla ludności cywilnej, która najbardziej ucierpiała w wyniku bombardowań”.
Na koniec salezjanin informuje: „Niektórzy nasi współbracia znajdują się bezpośrednio w strefie walk i pomagają ludności cywilnej, zapewniając to, co jest najbardziej potrzebne, a przede wszystkim duchowe wsparcie”.
Ze swojej strony salezjanie z Polski już pośpieszyli z pomocą 24 lutego, w dniu wybuchu wojny. Wspierają potrzebującą ludność, gromadząc i wysyłając leki, artykuły higieniczne, generatory prądu, koce, żywność i wszystko, co jest potrzebne na granicy i bezpośrednio w domach salezjańskich (SDB i CMW) na Ukrainie. „Pierwsze transporty już dotarły na miejsce, inne są w przygotowaniu” – mówi ks. Jacek Zdzieborski, szef Salezjańskiego Ośrodka Misyjnego w Warszawie. Pomoc udzielana jest poprzez salezjanów i córki Maryi Wspomożycielki, którzy pracują na Ukrainie, a którzy nie opuścili kraju w tym trudnym czasie.
Ale Rodzina Salezjańska z Polski jest aktywna na wszystkich frontach: przyjmuje uchodźców, pośredniczy w znalezieniu mieszkania, organizuje pomoc medyczną, psychologiczną i prawną. W akcję pomocy zaangażowanych jest także wielu wolontariuszy, w oratoriach organizowane są lekcje, zapewnia się opiekę nad ukraińskimi dziećmi, aby ich wejście w nową rzeczywistość było mniej traumatyczne.
Inspektoria Włoch Północno-Wschodnich (INE) jest również bezpośrednio zaangażowana we wspieranie uchodźców wojennych. Istotnie, salezjańskie domy w Kiszyniowie (Mołdawia) już przyjęły około 100 uchodźców ukraińskich, zaś domy w Bacau i Konstancy w Rumunii, również należące do tej inspektorii, przygotowują się na ich przyjęcie.
Także w duchu solidarności domy INE na włoskiej zaczęły przyjmować uchodźców, czego przykładem jest Bardolino, gdzie zamieszkała Ukrainka z czwórką dzieci, podczas gdy pozostałe placówki angażują się w zbiórkę pieniędzy i artykułów pierwszej potrzeby dla ludności ukraińskiej.
Ponadto 500 kg darowizn rzeczowych wysłali drogą lotniczą na Ukrainę salezjanie z Malty, zaś “Salesian Missions”, Salezjańska Prokura Misyjna z siedzibą w New Rochelle, w Stanach Zjednoczonych, przekaże dużą ilość leków. Także “Salesian Missions – Australia” inspektorii australijskiej (AUL) rozpoczęła zbiórkę pieniędzy dla potrzebującej ludności na Ukrainie.
