Pakistan – Poświęcić życie, aby ratować życie innych: prosta i silna wiara młodego Akasha
Wyróżniony

13 kwiecień 2023

(ANS – Lahore) – Pierwszym sługą Bożym w historii Kościoła w Pakistanie jest młody wychowanek salezjański –Akash Bashir. W dniu 15 marca 2015 roku, w sytuacji skrajnego napięcia i następujących po sobie atakach oraz wielkiego zagrożenia dla wspólnot chrześcijańskich, 20-letni wówczas Akash pełnił służbę jako jeden z wolontariuszy, którym powierzono strzeżenie bezpieczeństwa wiernych przed kościołem św. Jana na chrześcijańskim przedmieściu Youhanabad, na obrzeżach Lahore. Podjął się tego zadania z wielkim poczuciem odpowiedzialności i nie zawahał się poświęcić swojego życia, aby uratować życie setek ludzi modlących się w tym czasie w kościele: powstrzymując terrorystę-samobójcę, zginął razem z nim.

Czyn ten z pewnością nie był porywem chwili, ale był owocem i wyrazem prostej wiary, dojrzałej i naznaczonej świadectwem, jak to podkreśla ks. Pierluigi Cameroni, postulator generalny ds. kanonizacyjnych Rodziny Salezjańskiej: “Akash żył konkretnym zaangażowaniem, począwszy od wiary, aby wzrastał pokój, współistnienie, sprawiedliwość i miłosierdzie w perspektywie szerzenia Królestwa Bożego w świecie. W ciszy i anonimowości żył w pełni Ewangelią, przeżywając teraźniejszość z oddaniem i wspaniałomyślnością”.

Akash, urodzony 22 czerwca 1994 r. w Risalpur w Pakistanie, był bardzo delikatnym dzieckiem, które ledwo przetrwało niekorzystny klimat, ubóstwo rodziny i złe odżywianie. Czynniki te prawdopodobnie wpłynęły na jego rozwój: dopiero w wieku czterech lat nauczył się chodzić i mówić, a problem jąkania ciągnął się za nim aż do okresu przed dojrzewaniem. Te trudności, zamiast go zdołować, pomogły wzmocnić jego charakter. W Risalpur Akash przyjął sakramenty chrztu,pierwszej komunii i bierzmowania w kościele św. Jana. Bliskie położenie Risalpuru od granicy z Afganistanem i wzrost liczby ataków terrorystycznych w 2007 r. skłoniły rodziców Akasha do emigracji do wschodnich części Pakistanu, do Pendżabu, a konkretnie do Lahore, w dzielnicy Youhanabad, blisko rodziny matki Akasha. Tam ojciec Akasha znalazł pracę jako malarz i w 2008 roku cała rodzina znalazła się w Lahore.

“W Lahore – informuje ks. Cameroni – Akash uczęszczał przez rok, począwszy od 25 września 2008 r., do liceum im. św. Dominika". Później porzucił szkołę z powodu słabych wyników w nauce, po czym zapisał się do "RCCM Community Boys Middle School", zaś we wrześniu 2010 r. do “Don Bosco" Youth and Technical Centre”, założonego w 2000 r. w celu przyjęcia uczniów odrzuconych przez tradycyjne szkoły. Akash uczęszczał do tej szkoły do 24 lutego 2011 r., nie udało mu się jednak zadać egzaminów”.

Ze zeznań, przeprowdzonych w kontekście procesu beatyfiakcyjnego, wynika, że Akash był bardzo prostym młodym człowiekiem. Ojciec wspomina go jako posłusznego syna, pokornego pracownika, osobę cierpliwą, a przede wszystkim młodego człowieka o silnej wierze.

Przyjazny i wesoły, “zawsze z uśmiechniętą twarzą” i stale chętny do pomocy. Tak wspomina go również pani Maryam Adrees, która była jego nauczycielką i sąsiadką: “Był prostym, uczynnym i dobrym chłopcem. Był bardzo szanowany wobec wszystkich. Akash przejmował się tym, co spotykało innych. Zawsze szanował osoby starsze i małe dzieci. Jakąkolwiek pracę mu powierzono, wykonywał ją z sercem i duszą. Nigdy nie skrzywdził nikogo, a wręcz przeciwnie, gdy zauważył, że ktoś jest źle traktowany, reagował, starając się coś z tym zrobić. Akash chciał przeżyć swoje życie w służbie rodzinie i społeczeństwu. Zwykle pomagał biednym i potrzebującym ludziom, wykorzystując te rzeczy, które posiadał”.  

Pan Naveed – optyk, do którego Akash chodził z babcią, aby naprawić jej okulary – wyznania muzułmańskiego, również wspomina o tej trosce Akasha o biednych i potrzebujących: “Kiedykolwiek widział biednych ludzi, odczuwał smutek; jeśli nie miał nic do zaoferowania lub ofiarowania, modlił się za nich. Chociaż czasami był głodny, dawał swoje jedzenie innym”.

“Krótkie, ale głębokie doświadczenie ducha salezjańskiego i systemu prewencyjnego, który go ożywiało – kontynuuje postulator – miało istotny i głęboki wpływ na formację młodego Akasha, co doprowadziło go do umocnienia przyjaźni z Chrystusem i Maryją, której figura znajduje się w grocie na podwórzu kościoła parafialnego w Youhanabad: Akash zatrzymywał się przed nią na chwilę modlitwy przed rozpoczęciem służby”.

W tę pamiętną niedzielę, 15 marca 2015 r., Akash zauważył, że jakiś mężczyzna z materiałami wybuchowymi pod ubraniem próbuje wejść do kościoła. Zatrzymał go, skierował do niego parę słów i starał się uniemożliwić mu wejście do kościoła, a zdając sobie sprawę z tego, że nie jest w stanie go powstrzymać, przywarł do niego całym sobą, mówiąc: ‘Umrę, ale nie pozwolę ci wejść do kościoła’. W ten sposób Akash poświęcił swoje życie, ratując życie setek ludzi, chłopców, dziewcząt, dzieci, matek, osób dorosłych, którzy w tym momencie modlili się w kościele”.

“Akash miał zaledwie 20 lat” – podkreśla ks. Cameroni. “Wydarzenie to wywarło na wszystkich wielkie wrażenie. Jego proste i normalne życie jest niewątpliwie bardzo znaczącym i ważnym przykładem dla młodych chrześcijan z Lahore, całego Pakistanu i świata salezjańskiego; jest świadectwem systemu prewencyjnego Księdza Bosko, przykładem dla młodzieży i błogosławieństwem dla mniejszości religijnych. Ofiarą swojego młodego życia zaświadcza, że z Jezusem można zawsze spokojnie patrzeć w przyszłość”.

ARTYKUŁY POKREWNE

InfoANS

ANS - “Agencja iNfo Salezjańska” - jest periodykiem wielotygodniowym telematycznym, organem komunikacji Zgromadzenia Salezjańskiego, zapisanym w Rejestrze Trybunału Rzymskiego pod nr 153/2007.

Ta witryna używa plików cookies także osób trzecich w celu zwiększenia pozytywnego doświadczenia użytkownika (user experience) i w celach statystycznych. Przewijając stronę lub klikając na któryś z jej elementów, wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookies. Chcąc uzyskać więcej informacji w tym względzie lub odmówić zgody, kliknij polecenie „Więcej informacji”.