WIADOMOŚCI
(ANS – Medellín) – “Mam 12 lat i od roku przebywam w tym ośrodku. Chcę uczyć się w ‘Ciudad Don Bosco’ i zostać technikiem laboratoryjnym. Jestem tutaj, ponieważ robiłem złe rzeczy i uciekłem, gdy umarł mój ojciec, a moja matka wynajęła dom, ponieważ nie mieliśmy pieniędzy. Wiem, że jest to dla mnie wielka szansa na przyszłość i nie chcę jej zmarnować. Jestem bardzo wdzięczny Księdzu Bosko i Salezjanom za to wszystko”. Te słowa wypowiedział, prawie że zalęknionym głosem, jeden z nastolatków, którego nazywają Tiago.
(ANS – Natal-RN) – Projekt “Pão Nosso” (Nasz chleb) zrodził się w celu ewangelizacji o szerokim zasięgu, łącząc w sobie humor z typowymi dla chrześcijaństwa elementami. Został umieszczony na kanale YouTube i zrealizowany w Natal. Jego pomysłodawcami są młodzi z grup młodzieżowych działających przy salezjańskiej parafii znajdującej się w dzielnicy Gramore oraz członkowie lokalnego Salezjańskiego Ruchu Młodzieżowego i młodzież z innych ruchów katolickich.
(ANS – Rzym) – Po podpisaniu w dniu 3 marca przez Ojca Świętego dekretu o heroiczności cnót Sługi Bożego Stefano Ferrando, salezjanina, biskupa Shillong i założyciela Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Maryi Wspomożycielki Chrześcijan, Przełożony Generalny skierował list do wszystkich grup Rodziny Salezjańskiej.
(ANS – Asunción) – “Od wielu lat w sercach salezjanów z Paragwaju mieszkało to pragnienie: stworzenie inspektorii paragwajskiej” – czytamy w ówczesnej kronice. Istotnie, Paragwaj zależał wtedy od innych inspektorii do czasu, kiedy przełożonym generalnym salezjanów został ks. Renato Ziggiotti, który dekretem z 8 września 1954 r. powołał do życia nową inspektorię – paragwajską pod wezwaniem Najświętszej Maryi Wniebowziętej”. Dodajmy, że już od wielu lat istniał salezjański koledż “Monsignor Lasagna”, który stał się największym dziełem salezjańskim w Paragwaju. Obecnie ten liczy 119 lat istnienia.
(ANS – Gnjilane) – Od jakiegoś czasu dążenie do szczęścia jest główną tendencją w mieście Gnjilane, w Kosowie. I, bez zbytniej skromności, można stwierdzić, że pomaga w jej realizacji także spotkanie ze wspólnotą salezjańską. Oto refleksja, jaką dzieli się z nami młody student i salezjański misjonarz Giuseppe Liano.