“Nie możemy zapomnieć o naszych początkach i naszej tożsamości charyzmatycznej” – przypominał wielokrotnie Przełożony Generalny całemu Zgromadzeniu; o błogosławieństwie, skierowanym do tych, którzy bezwarunkowo przyjęli wezwanie do pracy na misjach ad gentes, poświęcając umysł i serce wszelkim potrzebom związanym z misjami.
Nie jest to wcale łatwe życie, które wymaga czasu, oddania, a przede wszystkim abolutnej dyspozycyjności. Ale przynosi ono owoce: w ostatnich latach można było odnotować coraz więcej powołań w krajach, w których są misjonarze: “Staraj się dobrym przykładem i sławem zbawiać dusze także w tym kraju, do którego Pan cię przeznacza” – mawiał Ksiądz Bosko.
W tych ostatnich dniach, które dzielą nas od Mszy św. rozesłania, 22 misjonarzy, którzy przebywają w Turynie, uczestniczy obecnie w ostatniej fazie kursu formacyjnego, który jest realizowany w miejscach salezjańskich. W poprzednich tygodniach, dzięki zaangażowaniu Sektora Misyjnego, który każdego roku organizuje ten kurs, zostali przyjęci w Domu Generalnym Salezjanów w Rzymie, gdzie otrzymali porady i wskazówki, jak podejść do tego nowego doświadczenia życia i pracy.
Ci wszyscy, którzy nie będą mogli być fizycznie obecni, to wydarzenie będzie transmitowane bezpośrednio (streaming) na stronie “Missioni Don Bosco” (www.missionidonbosco.org).
Misjonarze, którzy w ostanich miesiącach przebywali na Valdocco, pozostawili przesłanie dla nowych misjonarzy, którzy wkrótce wyjadą na misje. Życzenie, słowo zachęty, wspomnienie ich wyjazdu sprzed wielu lat... Ich słowa znajdziemy tutaj.