Ówczesny przełożony generalny salezjanów, ks. Piotr Ricaldone, opowiada: “Kiedy tragiczna śmierć ukochanego Edoardo dotknęła senatora (Giovanniego Agnellego seniora, przyp. red.), ten nie mógł znaleźć pocieszenia dla rozdartego serca. Przyszedł do mnie, by mi powiedzieć o swoim planie: zamierzał stworzyć instytucję o charakterze ludowym nazwaną imieniem jego syna. Powiedziałem mu: w Turynie, w kolebce ‘Fiata’ i dzieła salezjańskiego, można by otworzyć instytut mechaniczny o charakterze krajowym i międzynarodowym; ten mógłby przygotowywać przyszłych pracowników z Turynu i innych obszarów oraz tych wszystkich, którzy chcieliby podnieść swoją kulturę i technikę zawodową. Wracając na swoje ziemie, przynieśliby wizję wielkości ‘Fiata’ i byliby skutecznymi propagatorami jego imponującej produkcji i wspaniałego wyposażenia. Senator zaaprobował ten projekt”.
Prace rozpoczęły się położeniem kamienia węgielnego pod budowę przyszłego instytutu, co miało miejsce 3 lipca 1938 roku. Autorem projektu był architekt Giulio Vallotti, salezjanin koadiutor, znany także z innych swoich dzieł: sanktuarium Matki Bożej z Lourdes w Selvaggio di Giaveno, sanktuarium św. Rity w Turynie, rozbudowa Bazyliki Maryi Wspomożycielki w Turynie-Valdocco. Na powierzchni 40 tys. metrów kwadratowych miały się znaleźć: kościół z oratorium i salonem-teatrem; sale szkolne i warsztaty przy Corso Stupinigi – dzisiaj Corso Unione Sovietica – z wielkim kościołem-sanktuarium, który jednak pozostał w planach, i dziełami dla parafii św. Jana Bosko. Od 1940 r. zaczęła funkcjonować wspólnota salezjańska.
19 kwietnia 1941 r. kard. Maurilio Fossati, w obecności senatora i wnuków, dokonał poświęcenia nowego kościoła, w którym następnego dnia ks. Ricaldone odprawił Mszę św., a kard. Vincenzo La Puma, prefekt Kongregacji ds. Zakonników, poświęcił pomieszczenia.
La Stampa z 16 maja 1993 r. zawiera relację z obchodów 50-lecia Instytutu, w których wziął udział senator Gianni Agnelli (junior), obecny wśród młodzieży: “Instytut ‘Edoardo Agnelli’, jedna z wizytówek salezjanów, od pół wieku wypuszcza cenionych techników i kształci 750 uczniów”.
“W latach rozwoju aż do początku 2000 roku to właśnie Gianni Agnelli wspierał nasz Dom, częściowo pokrywając wydatki związane z ogrzewaniem i oddelegowując niektórych inżynierów do nauczania w Szkole Technicznej. I nawet dzisiaj nasz Instytut pozostaje w bliskiej relacji z rodziną Agnelli: w związku z pracami innowacyjnymi i mającymi podnieść wydajność ośrodka, które będą prowadzone latem przyszłego roku, Fundacja “Agnelii” zobowiązała się pokryć część kosztów z tym związanych” – dodaje ks. Claudio Belfiore, dyrektor Instytutu “Agnelli”.
Salezjańskie dzieło nie przestaje również obecnie inwestować w młodzież i jej przyszłość. Potwierdzeniem tego, by podać tu jeden z przykładów, jest nowy kierunek teoretyczno-praktyczny, jakim jest robotyka przemysłowa, który będzie działać w ramach działu mechatroniki, przygotowując przyszłych protagonistów Przemysłu 4.0.