MARYJA WSPOMOŻYCIELKA, Z VALDOCCO NA CAŁY ŚWIAT
Wyróżniony

17 maj 2024

PRZESŁANIA PRZEŁOŻONEGO GENERALNEGO, Kard. Ángel Fernández Artime

Drodzy Czytelnicy, przyjmijcie moje serdeczne pozdrowienia w tym okresie wielkanocnym. W niespokojnym świecie, wstrząsanym wojnami i niemałą ilością przemocy, nadal nie przestajemy głosić Jezusa zmartwychwstałego, który żyje. I bardzo potrzebujemy tej Jego obecności w naszych sercach gotowych Go przyjąć.

Po zapoznaniu się z zawartością Biuletynu Salezjańskiego na ten miesiąc, zawsze zresztą bogatego i pełnego życia salezjańskiego, chcę wyrazić wdzięczność tym, którzy go wydają. A kiedy przeglądałem te stronice przed napisaniem mojego przesłania, natknąłem się na opis wielu miejsc salezjańskich na całym świecie, do których dotarła Maryja Wspomożycielka. 

Muszę wyznać, że kiedy znalazłem się na Valdocco, we wspaniałej Bazylice Maryi Wspomożycielki, w tym świętym miejscu, gdzie wszystko mówi o Bożej obecności, o macierzyńskiej opiece Matki i Księdza Bosko, nie mogłem nie pomyśleć, że spełniło się to, co Maryja Wspomożycielka zapowiedziała Księdzu Bosko, mówiąc, że stąd, z tej maryjnej świątyni, Jej chwała rozozejdzie się na cały świat. I tak się stało.

W ciągu tych dziesięciu lat posługiwania jako Przełożony Generalny spotkałem setki salezjańskich placówek na całym świecie, w których była czczona Matka Najświętsza. Po raz kolejny chciałbym podzielić się moim ostatnim doświadczeniem. To właśnie podczas mojej ostatniej wizyty w salezjańskiej placówce misyjnej wśród ludu Xavante mogłem namacalnie przekonać się o działaniu Bożej Opatrzności i dobru, które nadal czynimy na całym świecie.

Udało mi się odwiedzić kilka wiosek i miejscowości w stanie Mato Grosso. Byłem w San Marcos, w wiosce Fatima, w Sangrandouro, a oprócz tego odwiedziliśmy inne miejsca, a wśród nich miejsce pierwszego osadnictwa ludu Xavante, ludu, który został zdziesiątkowany przez choroby i  był zagrożony wyginięciem, ale dzięki pomocy tych misjonarzy, ich lekarstwom i dziesięcioleciom pełnej miłości obecności wśród nich, możliwe było ich ocalenie; obecnie żyje ponad 23 000 Indian Xavante. To jest owoc działania Opatrzności, głoszenia Ewangelii, a jednocześnie kroczenia z tym ludem i jego kulturą, którą udało się zachować.

Miałem okazję rozmawiać z wieloma przedstawicielami władz cywilnych. Byłem wdzięczny za wszystko, co możemy wspólnie zrobić dla dobra tego narodu i innych. Jednocześnie ośmieliłem się im przypomnieć, ot tak po prostu, czyniąc to z uczciwością i uzasadnioną dumą, że ci, którzy towarzyszą temu ludowi od 130 lat, tak jak w tym przypadku synowie i córki Księdza Bosko reprezentujący Kościół, zasługują na pełny szacunek i powinni być wysłuchani.

Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, aby przyłączyć się do głosów domagających się ziemi dla tych osadników. Broniąc ich ziemi i wiary przeżywanej z tymi ludami (w tym przypadku z Indianami Boi-Bororo) męczęńską śmierć ponieśli ks. Rudolf Lunkenbein, salezjanin, i rdzenny mieszkaniec Simão, co miało miejsce w Meruri.

Przemierzając setki kilometrów drogi, byłem szczęśliwy, widząc wiele napisów: „Territorio de Reserva Indígena” (Terytorium Rezerwatu Rdzennej Ludności). Pomyślałem, że jest to najlepsza gwarancja pokoju i pomyślnego rozwoju dla tego ludu.

Ale co to ma wspólnego z Maryją Wspomożycielką? Otóż, to wszystko związane jest z Nią, ponieważ trudno sobie wyobrazić stulecie obecności salezjanów i córek Maryi Wspomożycielki wśród rdzennych mieszkańców Xavantes, którzy nie przekazali miłości do Matki naszego Pana i naszej Matki.

W Saõ Marcos wszyscy lub większość mieszkańców wioski, wraz z naszymi gospodarzami, zakończyła spotkanie z nami procesją i odmówieniem różańca świętego. Obraz Matki Bożej został oświetlony w nocy w środku dżungli. Pielgrzymowali ludzie młodzi i dorośli, ludzie w podeszłym wieku i liczne matki niosące śpiące dzieci w koszyku na ramionach. Zrobiliśmy kilka przystanków w różnych częściach wioski. Bez wątpienia Matka Najświętsza w tym momencie, i bez wątpienia w wielu innych, przechodziła przez wioskę Saõ Marcos i “błogosławiła” swoich rdzennych synów i córki.

Nie wiem, czy Księdzu Bosko śniła się ta scena z Maryją w środku wioski Xavante, ale nie mam wątpliwości, że w jego sercu było owo pragnienie, które żywił wobec tego ludu i wiele innych, czy to w Patagonii, czy w Amazonii, czy nad rzeką Paragwaj...

I to misyjne pragnienie i misyjny sen spełnia się w Amazonii od 130 lat. Jak napisałem w komentarzu do Wiązanki, wymiar kobieco-matczyno-maryjny jest być może jednym z najtrudniejszych wymiarów snu Księdza Bosko. To sam Jezus daje mu nauczycielkę, która jest Jego Matką, każąc mu Ją właśnie zapytać o Jego imię i nakazując, by pracował “z Jej dziećmi”, dodając, że to “Ona” zatroszczy się o realizację tego snu w jego życiu, prowadząc go za rękę aż do końca jego dni, aż do momentu, w którym naprawdę wszystko zrozumie.

Jest bardzo dużo racji w stwierdzeniu, że w charyzmacie salezjańskim, ukierunkowanym na najuboższych, najbardziej potrzebujących i opuszczonych ludzi młodych, wymiar traktowania ich z łagodnością i miłością, a także wymiar maryjny, są nieodzownymi elementami dla tych, którzy chcą żyć tym charyzmatem. Bez Maryi z Nazaretu musielibyśmy mówić o innym charyzmacie, nie o charyzmacie salezjańskim, ani o synach i córkach Księdza Bosko.

W uroczystość Maryi Wspomożycielki, w dniu 24 maja, w różnym czasie, Maryja Wspomożycielka będzie obecna w sercach swoich synów i córek na całym świecie, czy to na Tajwanie i w Timorze Wschodnim, czy to w Indiach, czy to w Nairobi (Kenia), czy to na Valdocco, czy to w Amazonii, czy to w małej wiosce Saõ Marcos, która jest niczym dla świata, ale jest całym światem dla tego ludu, który poznał Maryję Wspomożycielkę.

Dobrego miesiąca Maryjnego. Życzę wszystkim radosnej uroczystości Maryi Wspomożycielki. Niech Jej chwała rozchodzi się z Valdocco na cały świat.

InfoANS

ANS - “Agencja iNfo Salezjańska” - jest periodykiem wielotygodniowym telematycznym, organem komunikacji Zgromadzenia Salezjańskiego, zapisanym w Rejestrze Trybunału Rzymskiego pod nr 153/2007.

Ta witryna używa plików cookies także osób trzecich w celu zwiększenia pozytywnego doświadczenia użytkownika (user experience) i w celach statystycznych. Przewijając stronę lub klikając na któryś z jej elementów, wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookies. Chcąc uzyskać więcej informacji w tym względzie lub odmówić zgody, kliknij polecenie „Więcej informacji”.