Drodzy młodzi z całego salezjańskiego świata,
jako Przełożony Generalny, w imieniu Księdza Bosko i całej Rodziny Salezjańskiej, chcę do was skierować pozdrowienie i kilka słów w dniu jego święta.
Pragniemy nadal wspólnie z wami kroczyć drogą życia, o co prosiliście nas w dniach waszego uczestnictwa w XXVIII Kapitule Generalnej Salezjanów. Tam powiedzieliście nam: “Chcemy powiedzieć wam głośno i z całego serca. Bycie tutaj było dla nas spełnieniem marzeń: w tym szczególnym miejscu, jakim jest Valdocco, gdzie rozpoczęła się misja salezjańska, razem znajdują się salezjanie i młodzi w imię tej samej misji salezjańskiej, kierując się wspólnym pragnieniem bycia razem świętymi. Nasze serca złożyliśmy w wasze ręce. Dbajcie o ten cenny skarb. Prosimy, byście o nas nigdy nie zapomnieli i nadal zechcieli nas wysłuchiwać».
Drodzy młodzi, zawsze wzruszała mnie ta wasza prośba, abyśmy byli świętymi, razem, zapraszając nas do opieki nad wami i cennym skarbem waszych młodych serc; nad wami wszystkimi, którzy pragniecie być autentycznymi, solidarnymi, braterskimi i prawdziwymi wyznawcami, kobietami i mężczyznami o głębokiej wierze w Pana Życia.
Drodzy młodzi, jesteście powołani do wielkiej misji!
Trzej ostatni papieże - Jan Paweł II, Benedykt XVI i Franciszek - wiele o was myśleli i stawiali wam odważne i mocne wyzwania. Wyzwania te są bardzo aktualne, bardzo na czasie i - mogę powiedzieć - bardzo "salezjańskie".
Tak więc, w imię Jezusa, proponuje się wam ambitną misję: bądźcie aktywnymi w waszym zaangażowaniu społecznym, jako prawdziwy zaczyn w rodzinie ludzkiej.
Macie przed sobą wielkie wyzwanie, aby nadal przyjmować odpowiedzialność za dar życia, każdego ludzkiego życia. Służba "kulturze życia" będzie zawsze pociągającym i wymagającym zadaniem dla każdego z Was. Promowanie wartości rodzinnych i zaangażowanie w wykorzenienie ubóstwa, które prowadzi wielu ludzi do życia na marginesie, jak również walka z głodem, to kwestie, które często was, jako młodych ludzi, nie pozostawiają obojętnymi. To dobrze, że niektórzy z was angażują się w obronę praw człowieka i praw dziecka. Nie mówiąc już o wielkim wyzwaniu, jakim jest budowanie pokoju. Wysiłki, które podejmujemy w dążeniu do pokoju, nigdy nie są wystarczające. Jesteście też bardzo wrażliwi na właściwe wykorzystanie zasobów Ziemi, na dbanie o Stworzenie, szanując wszystko, co ma związek z właściwą ekologią.
Do was, którzy czytacie to przesłanie na całym świecie, w tysiącach domów salezjańskich, dzielących tę samą wiarę, mówię: pielęgnujcie między sobą autentyczny dialog. Tym drugim, towarzyszem, tym, który różni się kulturą i religią, jest zawsze młody człowiek, taki jak wy, z którym można się spotkać, prowadzić dialog, a nawet zaprzyjaźnić. Istotnie, różnice nie mogą pozostać jedynie przeszkodą, ale muszą stać się okazją do wzajemnego wzbogacenia.
Drodzy młodzi, wszystkie te wyzwania i wiele innych dotyczą dziś rodziny ludzkiej. Chcemy dla niej być dzisiaj zaczynem, solą, światłem.
Wyzwania te wymagają, abyście swoim życiem, edukacją, studiami, pracą i powołaniem wyrażali "tak", które w sposób konkretny będzie wyrazem waszego zaangażowania w budowanie świata bardziej sprawiedliwego i braterskiego.
Te wyzwania stawiają was na rozdrożu akceptacji lub odrzucenia pracowitego i pełnego entuzjazmu życia, w którym wykorzystacie wszystkie swoje najlepsze siły i energie zgodnie z Bożym planem względem każdego z was.
Oczywiście nie żąda się od was jakiegoś szczególnego czy nadzwyczajnego heroizmu, a jedynie - i to już jest dużo - aby dary i talenty, którymi Bóg obdarzył każdego z was, przynosiły owoce, co łączy się z zobowiązaniem do wzrastania w wierze, prawdziwej miłości, braterstwie i służbie na rzecz wszystkich, zwłaszcza najmniejszych, najbardziej doświadczonych przez życie, mających mniejsze możliwości.
Wydaje mi się, że jest to propozycja godna uwagi dla każdego młodego chrześcijanina i salezjanina, który chce być dzisiaj uczniem-misjonarzem Pana, a także dla każdego młodego człowieka innych wyznań religijnych związanego z domami Księdza Bosko.
Drodzy młodzi, kończę, dziękując Panu za tak wiele przejawów piękna, pełni i dobra obecnych w waszym życiu, drodzy młodzi, a to niech was prowadzi do myślenia o innych chłopcach, dziewczętach, młodych ludziach, takich jak wy, ale zagubionych, zdezorientowanych i dalekich od tych wartości, które nadają im godność.
Nasz Bóg, który jest Ojcem wszystkich swoich synów i córek, potrzebuje was i prosi, abyście byli Jego obliczem i Jego rękami, aby dotrzeć do tych, którzy mają mniej możliwości.
Zachęcam Was do tego zaangażowania i życzę radosnego święta Księdza Bosko!
Serdecznie was pozdrawiam
Ks. Ángel Fernández Artime SDB
Przełożony Generalny
Turyn - Valdocco, 31 stycznia 2023