Ks. Owoudou spotkał się i rozmawiał z każdym członkiem wspólnoty, poświęcając każdemu średnio 25 minut. Uczestniczył w spotkaniach Rady domu i wszystkich formatorów, odbył także spotkanie z personelem domu. Odwiedził również bpa Gastona Ruveziego, salezjanina, biskupa Sakanii-Kipushi, oraz dwie wspólnoty córek Maryi Wspomożycielki ze szkoły średniej w Kwesu i nowicjatu św. Józefa, które mieszkają bardzo blisko Kansebuli.
Konferencje i wskazania, jakie ks. Owoudou proponował przez cały tydzień, były liczne i bardzo głębokie, co zwłaszcza dotyczyło końcowych zaleceń. Przypomniał młodym salezjanom, że są w Kansebuli przede wszystkim po to, aby studiować i przygotowywać się do swojej misji duszpasterzy i wychowawców: “To dla was studiuję...” - przypomniał słowa Księdza Bosko. Zachęcił alumnów, aby dobrze wykorzystali te trzy lata formacji do budowania solidnej tożsamości salezjańskiej, a formatorów, aby pomogli im rozwijać swoje talenty, pamiętając, że salezjanie w formacji mają wiele do przekazania młodzieży i wspólnotom poprzez swój dynamizm i kreatywność. Mogą prowadzić dni skupienia, katechizować, opracowywać artykuły do czasopism itd.
Wspólnota w Kansebuli składa się z salezjanów, którzy różnią się pochodzeniem, regionem, językiem, wiekiem, inspektorią itd. Dlatego też radca regionu Afryka-Madagaskar zaapelował, aby te różnice nie stały się powodem do podziałów, ale raczej do wzajemnego ubogacania się.
Przypomniał także, że zarówno salezjanie w formacji, jak i formatorzy wszyscy oni są w formacji ciągłej i że wszyscy potrzebują towarzyszenia, poprzez rozmowę z dyrektorem, spotkanie z przewodnikiem duchowym, spowiedź; w ten sam sposób wszyscy potrzebują ciągłego słuchania Słowa Bożego, wszyscy są zaproszeni do dzielenia się nim, i wszyscy muszą także pogłębiać i żyć tematem Kapituły Generalnej 29: “Zafascynowani Jezusem Chrystusem, powołani do młodzieży”.
Na koniec, odnosząc się do kwestii ekonomicznych, ks. Owoudou pogratulował wspólnocie jej dążenia do samowystarczalności ekonomicznej (działalność rolnicza) i dalszego polepszania warunków życia, by wszyscy dobrze się czuli w tym salezjańskim domu. “Jeśli Kansebula będzie stawać się coraz bardziej wspólnotą braterską, będzie to proroczy znak dla całego społeczeństwa i zaproszenie dla młodych ludzi do wybrania powołania salezjańskiego” - powiedział ks. radca w końcowym przesłaniu.
Ks. Piero Gavioli SDB