WIADOMOŚCI
(ANS – San José) – “Rodziny się nie wybiera – pisał Desmond Tutu – ponieważ jest darem Bożym dla ciebie, jak ty jesteś dla każdego z jej członków”. Istotnie, wszyscy rodzimy się w rodzinie. Papież Franciszek wielokrotnie powtarzał: “Rodzina jest cennym skarbem. Musi być zawsze wspierana i chroniona”. Dla salezjanów Księdza Bosko rodzina odgrywa kluczową rolę w procesie wychowania i na przestrzeni całego życia. Wspólnota salezjańska z Domu opieki na Kostaryce gościła krewnych ze swoich rodzin, co wpisało się w troskę i towarzyszenie salezjanom w podeszłym wieku tam przebywającym.
(ANS – Aleppo) – W tym miesiącu Syria weszła w dziewiąty rok wojny, wojny, która zmieniła życie prawie 20 milionów osób. Bomby nie spadają już na główne miasta i nie ma już tak wielu uciekających osób jak przedtem, ale bynajmniej nie można mówić, że panuje tutaj pokój, a sama odbudowa dopiero co się zaczęła. Interesy ekonomiczne, którymi się kierują największe potęgi, przekształciły ten kraj w “beczkę prochu” i krucjatę przeciwko terrorystom z dżihadu, pociągając za sobą ponad 500 tys. zabitych, ponad 1,5 miliona rannych i ponad 5 milionów uchodźców.
(ANS - Rzym) – “Kiedy nasze głowy zostały posypane popiołem w Środę Popielcową na rozpoczęcie Wielkiego Postu, nie przypuszczaliśmy, że w ten sposób wyprzedziliśmy atmosferę ‘Wielkiej Soboty’, w której wszystko jest zawieszone, gdzie króluje cisza, a poczucie pustki czyni atmosferę nierzeczywistą. Jednak również Wielka Sobota nie stoi pod znakiem rozpaczliwego smutku, ale nadziei. Jako wierzący wiemy, że zwycięstwo nad śmiercią i bólem jest pewne, nawet jeśli go dostąpimy dopiero w dzień Wielkanocy”. Te słowa, które obrazują sytuację, z jaką mamy do czynienia we Włoszech i w innych krajach świata z powodu szerzenia się koronowirusa, wypowiedział ks. Roberto Dal Molin, prezes “Salesiani per il Sociale APS”.
(ANS – Lima) – Jan Hurtado spędził swoje dzieciństwo w dzielnicy Limy o nazwie Magdalena del Mar. Salezjanie byli tutaj znani i prowadzili trzy dzieła – szkołę, ośrodek szkoleniowy i parafię – a powołania były liczne. Obecnie entuzjazm tego byłego oratorianina, dzisiaj liczącego 48 lat, jest jeszcze większy i zdecydowany niż przedtem. Nauczył się tego od salezjanów i dzisiaj mówi: “Miałem to szczęście, że spotkałem salezjanów w złotej epoce, kiedy byli zawsze w kontakcie z ludźmi młodymi” – stwierdza.
(ANS – Guwahati) – Siedem dniu młodzieżowego święta, wymiany kulturowej, wzajemnego ubogacenia się odmiennością, w którym uczestniczyło około 500 ludzi młodych z grup plemiennych z całego obszaru Indii. Takim było to Narodowe Święto Młodzieży Plemiennej, które zostało zorganizowane w ramach Programu Służby Krajowej (NSS), a które odbyło się w pomieszczeniach Szkoły “Don Bosco” w Guwahati, w stanie Assam, w północno-wschodnich Indiach.