W konstytucjach salezjańskich czytamy, że “naszą najszczytniejszą wiedzą jest poznanie Jezusa Chrystusa”. “Dobrze, że to doświadczenie, związane z odwiedzeniem miejsc, po których Jezus Chrystus wędrował przeszło dwa tysiące lat temu, pojawiło się właśnie tym momencie mojego życia – powiedział ks. Alberto Sandoval z Meksyku – bo było ono bardzo odpowiednie i niezbędne. Uważam to za łaskę Bożą. Przeżywałem chwile głębokiej relacji z Bogiem w miejscach, w którym On żył”.
Ta 13-dniowa pielgrzymka miała dwie części. Do południa odwiedzano najbardziej znaczące miejsca, związane z życiem i posługą Jezusa, i odprawiano bardzo piękne Eucharystie w różnych miejscach. Zaś po południu przeprowadzano modlitewną refleksję, czyniąc to w oparciu o teksty ewangeliczne i w odniesieniu do miejsc, które były odwiedzane.
“Miało to miejsce w jak najbardziej odpowiednim momencie mojego życia, zwłaszcza ze względu na sytuację, w jakiej się znajduję, w kieracie pracy i obowiązków duszpasterskich, które wypalają siły. Przybyłem na miejsca związane z Jezusem, aby się skupić na tym, co jest racją mego życia: Jezusem” - oświadczył ks. José Luis Villota z Hiszpanii. Dla José Manuela Gonzalesa, również pochodzącego z Hiszpanii, te dni “były łaską Bożą. Po tym doświadczeniu Słowo Boże, które czytamy każdego dnia, brzmi całkowicie inaczej”.
37 uczestników tego spotkania, pochodzących z Hiszpanii, Boliwii, Ekwadoru, Kolumbii, Włoch, Meksyku, Chile i Peru, gościła wspólnota salezjańska z klasztoru “Ratisbonne”, gdzie młodzi studenci teologii przygotowują się do kapłaństwa pod okiem swoich formatorów.
Ks. Luis Chamizo, salezjanin misjonarz z Boliwii, który pomimo swoich 86 lat odznaczał się wielką żywotnością w przemierzaniu dróg Jezusa, stwierdził stanowczo: “To spotkanie jest idealne dla wszystkich salezjanów, a jednocześnie nieodzowne. Powinniśmy go wszyscy zaliczyć pewnego dnia w naszym życiu. Musimy napełnić się Bogiem, aby móc Go potem przekazywać”.
Według Alexandre L. de Oliveir z Brazylii, chodzi tu o “spotkanie z samym Słowem Bożem i okazję do odnowy duchowej”.
Te dni, jak podsumował ks. Bartolomé, “chcą w salezjanach obudzić na nowo oraz podtrzymać osobiste i głębokie doświadczenie związane z naśladowniem Jezusa. Jest to doświadczenie formacyjne, które pozwala wszystkim, którzy mają w nim udział, spotkanie Jezusa w jego domu, na jego ziemi i w jego Słowie”.