W rozmowie z ks. Juanem Francisco Huertasem, dyrektorem wspólnoty salezjańskiej, sam ks. Rodríguez powiedział przedtem: “Dzięki Bogu wszystko minęło i czekam na wypis, aby móc dalej brać udział w uroczystościach ku czci św. Jana Bosko”. Następnie podziękował za liczne wyrazy sympatii i troski o jego stan zdrowia. Zachęcił również do “wielkiej pogody ducha”, którą on sam posiada, mówiąc: “Nie traćmy nigdy ducha, ponieważ Bóg i Maryja Wspomożycielka są zawsze przy nas, aby ożywiać nasze życie”.
Wspólnota i cała Rodzina Salezjańska z Algeciras oświadczyły: “Wyrażamy nasze zdecydowane potępienie dla wszelkich form przemocy, które nie mogą mieć miejsca w społeczeństwie, w którym żyjemy. Modlimy się o wieczny odpoczynek Diego Valencii, zakrystiana z kościoła w La Palma, osoby bardzo drogiej i oddanej. Chcemy okazać naszą bliskość i współczucie jego rodzinie, diecezji Kadyksu i społeczeństwu Campo de Gibraltar, nie przestając dążyć do wspólnego dobra”.
Wczoraj salezjanie z Algeciras wydali kolejny komunikat, w którym uściślili, że “Antonio Rodríguez – w środku zdjęcia -został zwolniony ze szpitala w południe 26 stycznia. Wrócił do wspólnoty, gdzie przebywa w otoczeniu swoich współbraci”.
