Na początku krytycznej sytuacji związanej z Covid-19 projekt, jaki realizowała Fundacja, był ukierunkowany na zapewnienie pożywienia tym, którzy z powodu wprowadzonych restrykcji pozostali bez pracy. Ale kiedy zoastrzył się w kraju kryzys zdrowotny musiano przestawić tę pomoc na opiekę zdrowotną.
I tak, w czasie tych wszystkich trudnych miesięcy pandemii w Peru, w sytuacji, gdy brakowało pomocy medycznej i butli tlenowych w szpitalach, salezjanie objęli opieką i uratowali 720 chorych, zaopatrując ich w lekarstwa, zgodnie ze wskazaniami lekarzy. A poza tym, synowie Księdza Bosko nabyli i przekazali 20 pulsoksymetrów, bardzo cenne narzędzia do obserwacji ewolucji choroby u pacjentów i zapewniające najbardziej odpowiednie leczenie.
Ta pomoc dotarła do licznych miejsc w całym kraju: Pucallpa (200), San Lorenzo (150), Piura (100), “Caritas” w Yurimaguas (100), Arequipa (50), Monte Salvado (50) i Lima (70).
María Luisa Maduell, z parafii pw. św. Tomasza w Rio Paranapura – na terenie wikariatu apostolskiego Yurimaguas, gdzie trudno jest dotrzeć – powiedziała: “Dziękujemy Fundacji za lekarstwa, które dotarły za pośrednictwem “Caritas Yurimaguas”. Z tych i innych artykułów, które otrzymaliśmy, zrobiliśmy paczki i przekazaliśmy zwłaszcza tym, którzy są odpowiedzialni za opieką zdrowotną (władze lokalne, działacze, zależnie od potrzeby); ci mają te darowizny odebrać i odpowiednio wykorzystać, zgodnie z tym, co usłyszeli w czasie szkolenia dotyczącego Covid-19. Odbyły się liczne spotkania, a na koniec wszystkim uczestnikom wręczono “kasetę ze wskazaniami dotyczącymi walki z Covid-19”, zawierającą m.in. zalecenia dotyczące przechowywania lekarstw (w bezpiecznym miejscu, chroniącym przed mrówkami i karaluchami, itd.)”.
Rolando Nieto Zalasar to kolejny beneficent, który mieszka w Arequipa, a który jako osoba znajdująca się w trudnej sytuacji, nie mógł sobie pozwolić na zakup lekarstw. Kiedy pojawiły się pierwsze symptomy zakażenia, otrzymał taki zestaw ratunkowy.
Również Gloria Huancachoque, licząca 41 lat, mieszka w Arequipa. Ona jedynie utrzymywała cały dom, ale w czasie pandemii straciła pracę. Sprzątając w rodzinach mieszkania, zaraziła się wirusem, który potem przeszedł na jej dzieci. Także ona otrzymała taki zestaw lekarstw od salezjanów.
Obecnie salezjanie z różnych wspólnot proszą o pomoc inne organizacje, ponieważ pandemia nie ustępuje, a działalność gospodarcza nie została jeszcze w całości przywrócona..
“Dokoła jest wiele głodu i my chcemy pomóc tym ludziom, ale te niewielkie zasoby, które posiadamy, są na wyczerpaniu...” – oświadcza ks. Raúl Acuña, salezjanin, wiceprezes “Fundación Don Bosco”.
Więcej informacji znajduje się na stronie: https://fundaciondonbosco.org.pe/
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
- Title Title
https://www.infoans.org/pl/dzialy/reportaz/item/11693-peru-w-czasie-pandemii-salezjanie-otaczaja-opieka-i-ratuja-720-pacjentow#sigProId948696a5ce