Pierwszy dzień rozpoczął się nietypowo, od gry miejskiej – „Szukanie Skarbu Średzkiego”. Uczestnicy, podzieleni na zespoły, wyruszyli na uliczki Środy Śląskiej, by odnaleźć ukryty skarb. Trasa obfitowała w zagadki i zadania, które wymagały sprytu, kreatywności oraz znajomości historii miasta. Wspólna zabawa nie tylko dostarczyła mnóstwo emocji, ale także pozwoliła na integrację uczestników. Dzień zakończyła adoracja Najświętszego Sakramentu w kaplicy zakonnej. Drugi dzień Mini Pimu to prawdziwe święto koszykówki. Po porannej Mszy Świętej w kościele św. Andrzeja i konferencji w salezjańskim Oratorium, która była okazją do refleksji i duchowego wzmocnienia, przyszedł czas na rozgrywki koszykarskie.
Warto wspomnieć o wspomnieć, że pierwsze udokumentowane rozgrywki koszykówki odbyły się w grudniu 1891 roku, a ich wynalazca, James Naismith, miał za zadanie stworzyć nową grę, która mogłaby być rozgrywana w sali gimnastycznej zimą. Co ciekawe, w pierwszych latach istnienia koszykówki, nie używano koszy na piłkę, ale kosze na brzoskwinie. Każdy celny rzut wymagał od sędziego zdjęcia piłki z kosza za pomocą drabiny! Na hali sportowej w Powiatowym Zespole Szkół nr 1, nie było koszy na brzoskwinie, ale profesjonalnie przygotowane boiska, dzięki którym można było sprawnie przeprowadzić rozgrywki.
W historii koszykówki nie brakuje również wyjątkowych momentów, jak ten z 1992 roku, kiedy na igrzyskach olimpijskich w Barcelonie pojawiła się „Dream Team” – drużyna składająca się z najlepszych amerykańskich koszykarzy, w tym Michaela Jordana, Magica Johnsona i Larry’ego Birda. To właśnie dzięki nim koszykówka zyskała na popularności na całym świecie. A może i na Mini Pimie jeden z ministrantów zostanie wybitnym koszykarzem? Kto wie?
Mini Pim w koszykówce i integracja w Środzie Śląskiej to doskonały przykład, jak sport może łączyć ludzi i tworzyć niezapomniane wspomnienia. Dzięki zaangażowaniu organizatorów, uczestników oraz kibiców, ten dwudniowy event na długo pozostanie w pamięci mieszkańców Miasta Skarbu.
Ks. Dawid Nowak SDB