Po przybyciu do miasta w sobotnie popołudnie 7 kwietnia, X Następca Księdza Bosko zwiedził je następnego dnia, realizując także wideoprzesłanie, w którym stwierdza:
Dzisiaj jest niedziela, 8 kwietnia 2018 roku. Tutaj, w Aleppo znajdujemy się w tym samym miejscu, z którego nasi współbracia przekazali nam życzenia na Boże Narodzenie. Jestem naprawdę szczęśliwy, że spotykając się z tymi młodymi, Rodziną Salezjańską, naszymi siostrami Córkami Maryi Wspomożycielki, naszymi współbraćmi, wszystkimi tworzącymi tutejszą rodzinę i Salezjański Ruch Młodzieżowy, mogę skierować słowo do całego naszego salezjańskiego świata, do Rodziny Salezjańskiej na świecie, naszych współbraci i sióstr i wszystkich ludzi młodych, którzy nas usłyszą.
Jestem szczęśliwy, że mogę wam powiedzieć, iż przybyliśmy tutaj, aby się modlić o pokój, aby się modlić w intencji tych osób, kultur i religii, a także prosić Pana, by ten okrutny wyraz naszej ludzkiej wolności (wojna, zniszczenie – przyp. red.) nigdy się nie powtórzył.
Muszę stwierdzić, że byliśmy zszokowani skalą zniszczeń, wielkim bólem, ogromnym żniwem śmierci, z powodu 102 tysięcy osób, które odniosły rany w wyniku wybuchu bomb i trzech, czterech, a nawet pięciu milionów Syryjczyków, którzy opuścili Syrię. To naprawdę bardzo bolesne.
Ale chcę wam również powiedzieć jeszcze o innej rzeczy, którą się tutaj dostrzega: istnieje wielka nadzieja!
Po pierwsze, dlatego, że w duchu wiary, przede wszystkim w tym czasie Wielkanocy, naprawdę się odczuwa, że życie trwa dalej; że życie, braterstwo, pomoc są możliwe; że Pan wspiera wszystkich, wszystkich wiernych każdego wyznania, którzy wierzą w jednego Boga. Widać, że życie powraca, że istnieje prawdziwa wola przywrócenia braterstwa, pokojowego współżycia, kontynuacji służby na rzecz swojego narodu u osób starszych i tych, którzy urodzili się w ostatnich latach.
Droga Rodzino Salezjańska, drodzy młodzi, pozwólcie, że poproszę was przede wszystkim o wyrozumiałe spojrzenie, czułość względem tych naszych współbraci, sióstr, przyjaciół, o modlitwę z wiarą do Pana w ich intencji, aby nie zabrakło im sił. I ponownie apeluję o braterstwo, solidarność, pomoc tym, którzy stracili wszystko, ściskając wam mocno i zapewniając o wielkiej bliskości tę naszą salezjańską rzeczywistość, która jest bardzo piękna, chrześcijańska, a także najzwyczajniej – mieszkańców Aleppo i Syrii.
Ściskam was wszystkich bardzo mocno i przekazuję pozdrowienia od wszystkich tutaj obecnych.
Bye Bye i Shukran Shukran
Po południu, po spotkaniu na obiedzie z biskupami syryjskimi, Przełożony Generalny przewodniczył Eucharystii, w czasie której miało miejsce złożenie przyrzeczeń przez 13 nowych salezjanów współpracowników, po czym odbył spotkanie z uczniami ze szkół średnich i studentami uczelni wyższych, a także z salezjanami współpracownikami. Ci ostatni, którzy przybyli także z Damaszku i Kafroun, dzielili się swoimi doświadczeniami związanymi z wojną.
“Ks. Angel tak bardzo nas wzruszył w tych ostatnich chwilach! Doprawdy był dla wszystkich ojcem i bratem, słuchał nas, powiedział nam, że nadal będzie się modlić za nas i będzie opowiadać całemu światu o salezjanach i młodzieży Syrii” – stwierdziła na koniec delegatka ds. komunikacji społecznej inspektorii Bliskiego Wschodu (MOR) – Sally A-Jamra.
