Dom Generalny – Światowy Dzień Chorych z Zespołem Downa: pobudzić do zmiany podejścia kulturowego
Wyróżniony

22 marzec 2017

(ANS – Rzym) – Chodzi o zmiany w sposobie traktowania tego, kto jest inny niż ja, wyrażane również w małych gestach. Z tego powodu w mieście Cartagena, w Hiszpanii, z okazji Światowego Dnia Chorych z Zespołem Downa – obchodzonego w dniu wczorajszym, 21 marca – uczniowie ze szkoły podstawowej “San Juan Bosco” zostali poproszeni o wykonanie rysunków, które by ukazywały, w jaki sposób postrzegają oni swoich kolegów z zespołem Downa. Celem tej inicjatywy ma być zerwanie ze stereotypami w tym względzie i odkrycie wkładu, jaki mogą wnieść osoby z zespołem Downa. 

W Cartagenie przesłanie braterstwa było wspólne dla wszystkich dzieci, co te wyraziły w swoich rysunkach. Ale na poziomie globalnym jest jeszcze wiele do zrobienia, aby osoby z zespołem Downa spotkały się z odpowiednim uznaniem. Istotnie, głównym celem tej edycji Światowego Dnia było właśnie uwydatnienie aktywnego protagonizmu osób z zespołem Downa w społeczeństwie. “My Voice, My Community” (Mój głos, moja wspólnota) to hasło, jakie mu przyświecało.

W konktekście jego obchodów osoby z zespołem Downa – i liczne stowarzyszenia ich rodzin – żądają od społeczeństwa ich pełnego uznania i dowartościowania we wspólnotach, dopuszczenia ich do głosu, do wysłuchania ich i pozwolenia im wpłynąć na decyzje, jakie podejmują politycy.

Właśnie, by pobudzić do zmiany podejścia kulturowego do osób z zesołem Downa i ogólnie do osób niepełnosprawnych, “CoorDown” (Krajowa Koordynacja Stowarzyszeń Osób z Zespołem Downa) rozpoczęła kampanię uwrażliwiającą na ten problem: #NotSpecialNeeds (Nie mamy specjalnych potrzeb).

W prezentowanym filmie Lauren Potter, 27-letnia aktorka z zespołem Downa, neguje definicję szczególnych potrzeb: “Nie potrzebujemy jeść jajka dinozaura, wkładać zbroję, być masowanymi przez kota, albo budzonymi przez jakąś gwiazdę kina. Wystarczą nam – jak wszystkim – edukacja, praca, możliwości rozwoju, przyjaciele i uczuciowe życie”.

Jednym słowem, są to potrzeby typowo ludzkie, właściwe dla każdej jednostki ludzkiej. To, co może się zmienić, zauważa “CoorDown”, “jest stopień towarzyszenia czy sposób zaspokojenie tej potrzeby, a nie sama potrzeba”. 

Dostęp do pracy osób z zespołem Downa jest jeszcze dzisiaj problemem, który wymaga największego zaangażowania. Chociaż jednogłośnie wyrażono zgodę na zatrudnienie w charakterze pogodynki we Francji Mélanie Segard, dziewczyny z zespołem Downa, tego rodzaju przypadki należą wciąż do sporadycznych.   

Jest to wyzwanie, które nie może nie dotyczyć tych, którzy, jak my – salezjanie, udzielają się na rzecz edukacji i formacji wszystkich ludzi młodych.

InfoANS

ANS - “Agencja iNfo Salezjańska” - jest periodykiem wielotygodniowym telematycznym, organem komunikacji Zgromadzenia Salezjańskiego, zapisanym w Rejestrze Trybunału Rzymskiego pod nr 153/2007.

Ta witryna używa plików cookies także osób trzecich w celu zwiększenia pozytywnego doświadczenia użytkownika (user experience) i w celach statystycznych. Przewijając stronę lub klikając na któryś z jej elementów, wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookies. Chcąc uzyskać więcej informacji w tym względzie lub odmówić zgody, kliknij polecenie „Więcej informacji”.