Cześć, Elisée! Proszę się przedstawić. 

Nazywam się Elisée Tuungane Nzibi i urodziłem się w Gomie, w Demokratycznej Republice Konga. Jestem salezjaninem Księdza Bosko od 15 sierpnia 2020 roku. Od najmłodszych lat byłem związany z ośrodkiem salezjańskim “Don Bosco ITIG”, gdzie najpierw jako dziecko uczęszczałem do oratorium, biorąc udział w nabożeństwach w kaplicy, a następnie uczyłem się w szkole salezjańskiej. 

Co zainspirowało cię do zostania misjonarzem?

W szkole mieliśmy grupę powołaniową i koło misyjne. Salezjanie, którzy nam towarzyszyli, rozmawiali z nami o salezjańskim powołaniu misyjnym. Ponadto obserwowałem styl życia niektórych misjonarzy salezjańskich i to mnie szczególnie zmotywowało. Jestem bardzo szczęśliwy, że mogę iść i być znakiem i nosicielem miłości Chrystusa do młodych ludzi. Staram się być świadkiem Ewangelii poprzez mój styl życia.

Czy jakieś obawy lub wątpliwości wiążą się z tym nowym miejscem pracy?

Strach jest zawsze obecny, ale dzięki Bożej łasce mam nadzieję go przezwyciężyć. Ufam, że Bóg nigdy mnie nie opuści.

Jak zareagowali członkowie twojej rodziny, przyjaciele i współbracia, gdy powiedziałeś im o swoim powołaniu misyjnym?

Moja rodzina zawsze wspierała mnie w mojej drodze powołaniowej. Muszę powiedzieć, że byli już przygotowani, znając misyjny wymiar Zgromadzenia Salezjańskiego.

Czy kierujesz się jakimiś wzorcami wielkich misjonarzy, których styl życia chciałbyś naśladować?

W latach mojej formacji poznałem salezjanina koadiutora, pana Honorato Alonso, który mnie motywował i zachęcał.

Jakie przesłanie chciałbyś skierować do młodych ludzi odnośnie do wyboru powołania misyjnego?

Niech młodzi ludzie, którzy znajdują się na drodze rozeznania swojego powołania, nie boją się zaangażować w służbę Panu.

• Title Title
• Title Title
• Title Title
• Title Title
•  

Tweet