“Uznawszy za stosowne przypisać Cię do Kolegium Kardynalskiego, umiłowany synu, ozdobiony doskonałymi cechami i zasłużony dla Kościoła, na tym Konsystorzu, na mocy naszej władzy apostolskiej, mianujemy Cię kardynałem diakonem, ze wszystkimi prawami i obowiązkami z tym związanymi, przydzielając Ci jako diakonię w tej duchowej Stolicy znamienitą świątynię Santa Maria Ausiliatrice in Via Tuscolana, której Rektora i Duchowieństwo, wraz ze wszystkimi, którzy są z nią związani, prosimy po ojcowsku, aby, z chwilą gdy ją obejmiesz w posiadanie, przyjęli Cię z radością i należną czcią. Ponadto, ciesząc się się wraz z tobą z powodu tego wybrania do Senatu Kościoła Katolickiego, dzięki czemu będziesz mógł nam pomagać w sprawach najwyższej wagi, przynosząc zaszczyt Siedzibie Rzymskiej, modlimy się do najłaskawszego Boga, aby ubogacił Cię swoimi darami i wzmocnił Cię Swoją łaską i pomocą” - takie przesłanie skierował Ojciec Święty Franciszek do Przełożonego Generalnego Salezjanów w dniu 30 września tego roku; zostało ono odczytane na początku uroczystości, zaraz po obrzędach wstępnych.
Uroczystość była bogata w symbole i znaczące gesty już od samego początku; wcześniej, po wejściu nawą główną, Kardynał błogosławił zgromadzonych wodą święconą, a następnie zatrzymał się na chwilę modlitwy przed tabernakulum.
Bazylika była wypełniona wiernymi, parafianami, członkami różnych grup Rodziny Salezjańskiej, a zwłaszcza licznymi dziećmi i młodzieżąi, którzy w skupieniu uczestniczyli w celebracji, animując ją również w różny sposób – niektórzy slużąc przy ołtarzu, inni w chórze, a jeszcze inni pełniąc niezbędne funkcje liturgiczne.
Wraz z nim Mszę św. w Niedzielę “Gaudete” koncelebrowało kilkudziesięciu salezjanów: członkowie wspólnoty parafialnej, na czele z ks. proboszczem, ks. Valerio Baresim, a także inni salezjanie ze wspólnot w Rzymie wraz z przełożonym Specjalnego Okręgu Środkowych Włoch, ks. Stefano Aspettatim.
W dalszej części Mszy św. uśmiechnięty i pogodny kard. Fernández Artime, wyraźnie czujący się swobodnie w salezjańskim kościele i zanurzony w charyzmacie Księdza Bosko, który stał się jego własnym dzięki zgromadzonej tam całej wspólnocie wychowawczo-duszpasterskiej, wygłosił homilię, zaczynając od podziękowania za gorące przyjęcie, po czym dodał: “Nigdy bym nie pomyślał, kiedy odwiedziłem tę piękną Bazylikę kilka lat temu, że będę tu dzisiaj wśród was, pełniąc tę posługę. Ale nasza wiara nam podpowiada, że Bóg jest nieprzewidywalny: to jest doświadczenie nas wszystkich wierzących. Jestem naprawdę szczęśliwy, że mogę tu być”.
Następnie zaznaczył, że “czuje się jak w domu”, wśród swoich salezjańskich braci i sióstr oraz członków Rodziny Salezjańskiej, wyrażając swoje wielkie uznanie dla zaangażowania wszystkich “w służbę Kościołowi, gdziekolwiek jesteśmy na świecie”.
Następnie dziesiąty następca Księdza Bosko powiedział: “Dzisiaj obchodzimy Niedzielę Radości, a Słowo jest takie: w pełni raduję się w Panu, znajdujemy się na progu tajemnicy Wcielenia Syna Bożego. Boże Narodzenie oznacza Boga z nami, Boga pośród nas”. “Dlatego – mówił dalej – musimy świadczyć naszym stylem życia, że Bóg jest z nami, uświadomiając sobie, że jesteśmy szczęśliwi, ponieważ Bóg wypełnia nasze życie”.
A odnosząc się do kwestii dawania świadectwa, podkreślił, że nie chodzi tu o wielkie projekty, a raczej o “świadczenie z prostotą, że Bóg jest obecny w naszych sercach i w naszym życiu”, przypominając nam, że “słowa są krótkotrwałe, a świadectwo dotyka serca”.
Uroczysty przedpołudniowy czas zakończył się braterską agapą, na którą została zaproszona cała wspólnota parafialna.