Księże Lionel, czy spodziewał się Ksiądz, że tego lata znajdzie się po drugiej stronie Oceantu Atlantyckiego?
Nie, to było dla mnie wielkie zaskoczenie! Ale przecież na życie salezjanina składają się różne niespodzianki. Mówi się często, że my, salezjanie, nie składamy “ślubu mobliności”, ale go praktykujemy. Po raz pierwszy znalazłem się daleko od Francji z powodu letniej akcji. Dziękuję Panu, Księdzu Bosko, “Lakou Bosco” i salezjanom za okazane przez nich zaufanie.
Tak więc udziela się Ksiądz na rzecz stowarzyszenia “Lakou Bosco”?
Tak, moim zadaniem jest animacja oraz dotarcie do tych dzieci z dzielnic, które nie mogą udać się na wakacje, realizując to również w ramach klasycznych struktur typu ośrodki rekreacyjne. Udaję się do tych dzielnic każdego dnia, z innym salezjaninem, Pierrem, który jest tutaj już od roku, i kandydatem na animatora z Indii Zachodnich. Dzieci są szczęśliwe, kiedy nas widzą. Zajęcia, które prowadzimy, są bardzo proste: strzał z łuku, rysunek, gra w domino, “frisbee”, piłka nożna, badminton i inne. W lipcu prowadziło te zajęcia, łącznie z nami, 15 wolontariuszy.
Proszę powiedzieć coś więcej o “Lakou Bosco”.
Stowarzyszenie “Lakou Bosco” inspiruje się Stowarzyszeniem “Valdocco”, które działa we Francji. Jest stworzyszeniem o charakterze prewencyjnym, które oferuje różne zajęcia dzieciom i młodzieży z dzielnic sąsiadujących z parafią “Saint-Luc” w Les Abymes. Z pomocą wolontariuszy pomaga ludziom młodym w ich edukacji szkolnej. Pewnego dnia mogliśmy wysłuchać świadectwa jednego z miejscowych mieszkańców, który powiedział, że odkąd jesteśmy tutaj, atmosfera stała się bardziej spokojna i dzieci bardziej zgodnie grają ze sobą. To dodaje nam otuchy!
Czy mieliście okazję bliżej poznać parafię “Saint-Luc”?
Oczywiście. Parafianie nas bardzo pięknie przyjęli. Odkryłem ludową wiarę: różaniec, silną pobożność maryjną. Oczywiście, będę tutaj jedynie miesiąc, tak więc będzie mi dane poznać jedynie jakąś część kultury Gwadelupy, ale poznałem Louise, Cathy i Claudie, które są prawdziwymi “mamami Małgorzatami” w służbie Kościołowi. Kobiety z Gwadelupy są przyszłością Kościoła!