Tajwan – Abp Joseph Ti-Kang, salezjanin współpracownik: “Ksiądz Bosko jest przewodnikiem duchowym mojego życia”

(ANS – Tajpej) – Niedawo, w kontekście uroczystości Maryi Wspomożycielki 92-letni emerytowany arcybiskup Tajpej, abp Joseph Ti-Kang, salezjanin współpracownik, udzielił odpowiedzi na kilka pytań dotyczących jego życia i zaangażowania o charakterze salezjańskim, jakie zadał mu ks. Lanfranco Fedrigotti, salezjanin misjonarz, były inspektor CIN, obecnie przebywający w Tajpej.

Jakie doświadczenie przyciągnęło Księdza Arcybiskupa do Księdza Bosko? 

Kiedy uczęszczałem do liceum klasycznego w Chinach kontynentalnych, przeczytałem książkę o życiu Księdza Bosko pt. Wielki człowiek XIX wieku. Po jej przeczytaniu już na zawsze byłem zafascynowany Księdzem Bosko. Powiedziałem sobie: “Ten człowiek będzie przewodnikiem mojego życia”. I rzeczywiście, przez całe moje życie Ksiądz Bosko był moim przewodnikiem duchowym.

Jaki szczególny element związany z powołaniem salezjanina współpracownika wniósł Ksiądz Biskup w swoje życie duszpasterskie?

Ksiądz Bosko to wielki święty, bardzo kochający młodzież. Również bardzo kochał Chiny. Podziwiając Księdza Bosko, odkryłem w czasie mojej posługi duszpasterskiej, że my, kapłani, nie czynimy wystarczająco dużo dla ludzi młodych. Teraz, jako członek Rodziny Salezjańskiej, widzę to jeszcze wyraźniej. Oczywiście, istnieje wiele trudności zewnętrznych, które nie pozwalają, by zrobić jeszcze więcej, ale te trudności nie powinny tego uniemożliwiać. Spójrzymy na protestantów: muszą stawiać czoła takim samym trudnościom zewnętrznym, ale osiągają większe sukcesy w duszpasterstwie młodzieżowym niż my. Dlaczego tak się dzieje?  

Jak zaczęła się współpraca Księdza Biskupa z salezjanami współpracownikami z Tajpej?

Około osiem lat temu, salezjański inspektor, dowiadując się o mojej relacji z Księdzem Bosko, trwającej przez całe życie, zapytał mnie: “Czy Ksiądz Biskup nie chciałby otrzymać od naszego Przełożonego Generalnego dyplomu Salezjanina Współpracownika?”. Natychmiast odpowiedziałem: “Tak!”. W ten sposób pewnego dnia otrzymałem ten dyplom od ówczesnego Przełożonego Generalnego, ks. Pascuala Cháveza. Odtąd jestem szczęśliwy, że mogę uczestniczyć we wszystkich wielkich wydarzeniach związanych z Rodziną Salezjańską.   

Jaki mógłby być wkład salezjanów współpracowników – kapłanów w odniesieniu do Rodziny Salezjańskiej?

Myślę, że diecezjalni kapłani i biskupi, którzy są członkami Rodziny Salezjańskiej, powinni być zapraszani na wszystkie wydarzenia związane z Rodziną Salezjańską. W Tajwanie jest przynajmniej jeden diecezjalny  kapłan i czterech biskupów, którzy należą do Rodziny Salezjańskiej: oprócz mnie, są także arcybiskup Kaohsiung, biskup Tajnanu i były biskup Chiayi, który został mianowany kilka dni temu arcybiskupem Tajpej. Niektórzy kapłani i biskupi mogą powiedzieć, że są zbyt bardzo zajęci, ale uważam, że to nie jest powód, aby nie móc uczestniczyć w spotkaniach, kiedy już podjęło się decyzję co do przynależności do Rodziny Salezjańskiej.

Czy ma Ksiądz Arcybiskup jakieś marzenia lub oczekiwania związane z Salezjanami Współpracownikami i Rodziną Salezjańską na Tajwanie?

Mam nadzieję, że życie duchowe kapłanów i zakonników na Tajwanie zostanie pogłębione. Na chwilę obecną jest zbyt powierzchowne. Tak więc, dlaczego Rodzina Salezjańska nie mogłaby rozpalić ogień i wnieść zapał do naszego życia kościelnego?  

InfoANS

ANS - “Agencja iNfo Salezjańska” - jest periodykiem wielotygodniowym telematycznym, organem komunikacji Zgromadzenia Salezjańskiego, zapisanym w Rejestrze Trybunału Rzymskiego pod nr 153/2007.

Ta witryna używa plików cookies także osób trzecich w celu zwiększenia pozytywnego doświadczenia użytkownika (user experience) i w celach statystycznych. Przewijając stronę lub klikając na któryś z jej elementów, wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookies. Chcąc uzyskać więcej informacji w tym względzie lub odmówić zgody, kliknij polecenie „Więcej informacji”.