WYWIADY
(ANS – Rzym) – Powołanie misyjne może pojawić się w różnych momentach życia. W przypadku salezjańskiego kleryka z Indii Davida Broona, który znajduje się na etapie formacji początkowej, było to powołanie, które pojawiło się już we wczesnej młodości. Dlatego teraz jest szczęśliwy, że może wyruszyć jako misjonarz i udać się do kraju odległego od jego własnego: Albanii.
(ANS – Rzym) – Miłość wychowawcza Księdza Bosko zawsze była jednym z sekretów jego atrakcyjności, a nawet dzisiaj ta cecha nadal budzi powołania: nie tylko kapłańskie czy do życia konsekrowanego, ale także powołania misyjne. Tak było w przypadku ks. Andre Delimarta, jednego z misjonarzy 154 Salezjańskiej Ekspedycji Misyjnej.
(ANS – Rzym) – Nie zawsze trzeba udać się na drugi koniec świata, aby być misjonarzem. Czasami Bóg wzywa, za pośrednictwem Zgromadzenia, aby służyć w kraju sąsiadującym ze swoim własnym. Ważną rzeczą jest wiedzieć, komu i czemu chce się dawać świadectwo oraz być dyspozycyjnym, by służyć swoim nowym braciom i siostrom. Taka misja czeka teraz ks. Michała Cebulskiego, kolejnego z misjonarzy 154. Salezjańskiej Wyprawy Misyjnej.