Istotnie, ten kościół, który znajduje się w centrum miasta i który odwiedza wiele osób, w dniu dzisiejszym był ogołocony, bez ławek, bez wielu obrazów. Jakże bardzo został ugodzony i upokorzony. Doszło do tego w poniedziałkową noc, 11 listopada, kiedy to grupa nieznanych sprawców ograbiła i zniszczyła kościół, wynosząc drewniane ławki, które zostały potem użyte przy tworzeniu płonących barykad, blokujących drogi.
Również obrazy i wyposażenie świątyni zostały zniszczone z pogardą, jak to wyraźnie potwierdziły zdjęcia telewizyjne.
Talca to miasto, która liczy 250 tys. mieszkańców i znajduje się w środkowej części Chile. Salezjanie są tam dobrze znani i cenieni z racji prowadzonych szkół zawodowych i sanktuarium Maryi Wspomożycielki, które jest ośrodkiem wiary i modlitwy.
Kościół Maryi Wspomożycielki jest drugą świątynią, która została w ten sposób zaatakowana, od kiedy rozpoczęły się protesty w Chile. Dwa dni temu w stolicy Santiago został sprofanowany parafialny kościół pw. Wniebowzięcia NMP.
Zdjęcia, jakie zostały umieszczone w sieci, również te dotyczące kościoła w Talca, świadczą o bezsensownej przemocy, jaka towarzyszy tym zajściom. Są one zupełnie niezrozumiałe, rodząc jedynie cierpienie i strach.
To wydarzenie jest podwójnie bolesne dla Rodziny Salezjańskiej, ponieważ w tych dniach rozpoczął się miesiąc poświęcony Maryi Niepokalanej, a ten kościół jest tradycyjnym miejscem spotkań czcicieli Dziewicy Maryi. A poza tym, co bardzo z bliska dotyka Rodziny Salezjańskiej, salezjański dom, który znajduje się w tym miejscu, był ostatnim domem, który został otwarty jeszcze za życia Księdza Bosko, w 1888 roku.
Wspólnota salezjańska z tego miasta w różny sposób wyraziła swoje przerażenie i smutek z powodu tego aktu wandalizmu, który nie ma nic wspólnego ze społecznym ruchem, jaki wyzwolił się w ostatnich dniach w Chile, i słusznymi żądaniami, jakie ten wysuwa.
W obliczu tych wydarzeń przełożony salezjańskiej inspektorii chilijskiej, ks. Carlos Lira, oświadczył: “Całkowicie potępiamy ten akt przemocy, domagając się pokoju, dialogu i poszukiwania odpowiednich sposobów realizacji słusznych żądań chilijskiego narodu. Zachęcamy Rodzinę Salezjańską do intensywnej modlitwy w intencji naszego Kraju i dalszego zaangażowania na rzecz budowania braterskiej i sprawiedliwej ojczyzny”.