“Jest to miejsce, w którym możemy nawiązać kontakty, zaprezentować nowości i zaplanować z odpowiedzialnymi za dystrybucję w Ameryce Łacińskiej kampanię na rok przyszły, a poza tym – dokonać rewizji treści, aby być na bieżąco z wymogami rynku. (...) Posiadamy wyłączną dystrybucję na wszystkie kraje Ameryki Łacińskiej” – stwierdził Antonio Garrido, dyrektor generalny EDEBÉ.

“Staramy się dostosować wydawnictwo do międzynarodowego rynku, aby także produkt hiszpański był znany w innych krajach, takich jak Meksyk czy Kolumbia, gdzie nawiązaliśmy współpracę z miejscowymi wydawcami. W tym roku byliśmy także w Republice Dominikańskiej i pracowaliśmy w różnych częściach Południowego Stożka Ameryki” – dodaje Ricardo Martín, odpowiedzialny za sprzedaż CCS.

Laureaci Nagrody EDEBÉ

Literatura dla dzieci i młodzieży to jeden z silnych punktów wydawnictwa EDEBÉ. Z tego względu salezjańskie wydawnictwo zabrało na Targi “Liber 2017” Ricarda Ruiza Garzóna, laureata Nagody EDEBÉ w kategorii “Literatura dla dzieci”, autora książki “La inmortal”. Autor, pochodzący z Barcelony, w swojej książce ukazuje takie wartości, jak “cierpliwość, poświęcenie, myślenie o tym, czego się nie widzi...”. Oświadczył on także, że ludzie młodzi “nie powinni się jedynie interesować takimi kwestiami, jak imigracja, rola kobiet czy rodzina, ale zastanowić się nad tymi tematami. I  książki tego typu mogą im pomóc w zrobieniu tego”.

A poza tym, wśród nowości EDEBÉ znajduje się także projekt “Duszpasterstwo w butach”, wspólna inicjatywa parafii na polu duszpasterskim.

75. rocznica CCS

Wydawnictwo “CCS” już spogląda na obchody 75-lecia swojego istnienia, które będą mieć miejsce w 2019 roku, a które będą szczególną okazją do realizacji z entuzjazmem nowych projektów: “Jesteśmy dumni z powodu osiągnięcia tego celu i chcemy to uczcić wprowadzając kolejne książki wysokiej jakości, dotyczące rodziny, zarówno w wymiarze wychowania, jak i duszpasterskim. Przodujemy na rynku wydawniczym, gdy chodzi o serie poświęcone osobom w starszym wieku i materiały dla wychowawców” – mówi na koniec pan Martín.

• Title Title
•  

Tweet